No
to zaczęłam urlop!!! Cieszę się przeogromnie! Całe dwa tygodnie
wolnego. I pierwszy prawdziwy urlop, znaczy nie spędzony w domu i na
krótkich wypadach.
Wiedeń
czeka!!! No dobra nie tylko Wiedeń ale ktoś w Wiedniu i ja na kogoś
:))
Miałam
jechać w poniedziałek i miała być wycieczka po drodze, ale jak to
zazwyczaj bywa plany się zmieniają niekoniecznie na jeszcze lepsze.
Ale cóż przecież takie jest życie, że zawsze wymyśli coś żeby
nudno nie było :P
Jednak
będzie wycieczka busem, autobusem czy czymś takim. No i pewnie
wyjadę w niedzielę. Szkoda mi tego zwiedzania ale mam nadzieję, że
następnym razem się uda tak jak zaplanujemy.
Teraz
powinnam się chyba zacząć szykować, pakować i takie tam... ale
jakoś mi się ciężko zebrać. No bo przecież zawsze lepiej od
rana wziąć się ostro do pracy a nie tak na koniec dnia :) Mam
rację? No proszę przytaknijcie :D
A
więc plan na jutro będzie mocno napięty, no ale przecież dam
radę. Dałam radę nadrobić dwie dniówki to dam radę i szybko się
spakować i ogarnąć :)
Pranko
się wyprało to to dziś zrobię hihihi
Pozdrawiam
Was gorąco a po urlopie zapraszam na foteczki z wakacji :) Może w
trakcie uda mi się coś wrzucić.
Ściskam
i do później :)))
Przytakuję_potakuję :)
OdpowiedzUsuńZacznij pakowanie od jutra :)
Życzę Ci wspaniałego urlopu ;)
I czekam na fotki.
Dani dzięki za wsparcie poparcie i dzięki!!!
OdpowiedzUsuńZdjęcia na bank będą :)
Miłego urlopu życzę :) Buziaki zostawiam i pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuń