Łączna liczba wyświetleń

piątek, 24 sierpnia 2012

Urlop urlop i po urlopie :(


Dlaczego czas na urlopie zawsze płynie dużo szybciej niż jak chodzimy do pracy? No niby doba zawsze ma 24 godziny, ale one mijają inaczej....
Wróciłam z Wiednia we wtorek nad ranem. Minęło już parę dni a ja dalej jestem nieobecna... Moje ciało owszem jest tutaj ale duch, myśli jeszcze chyba nie dotarły. Nie mogę odespać, nie mogę skutecznie wejść w pracę.
Oj kochani... było cudownie.............. Wiedeń jest piękny a zwiedzanie w towarzystwie ukochanej osoby jest jest jeszcze cudowniejszy :)
Dużo rzeczy widziałam, dużo rzeczy zwiedziłam: Kahlenberg i Leopoldsberg, ZOO, Schonbrunn, Prater, spacery po mieście i nawet na lotnisku byliśmy samoloty oglądać i spacerowaliśmy nad Dunajem. No oczywiście dołożyć do tego trzeba jeszcze trochę sklepów i kilka galerii handlowych :)
Pogoda była piękna, gorąco – często aż za gorąco. Męczące były te upały strasznie. Pewnie zwiedzilibyśmy jeszcze więcej i wrócili w niektóre miejsca żeby podziwiać nocną panoramę Wiednia ale ja byłam wykończona (źle znoszę upały).
Ogromny żal było wracać. Tęsknię bardzo za NIM, za Wiedniem, za upałami niekoniecznie.
Wrzucę parę fotek choć wybrać ciężko bo fotek bardzo dużo. Jak dostanę weny to wybiorę więcej i wrzucę na neta i dam tutaj linka, może będziecie chcieli zaglądnąć.

Siedzę teraz sama w domu, pustym domu. Nie mam się do kogo odezwać. Pusto i cicho.... Muszę, musimy wytrzymać miesiąc, żeby znowu się zobaczyć. Ciężko jest ale cóż musimy wytrzymać.

Pozdrowionka gorące dla moich GOŚCI!!!!!!!

A tu kilka fotek z cudownego miejsca :)















 

 

 

 




 

7 komentarzy:

  1. Fotki super ... a walca tańczyłaś? Wiedeńskiego ... Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Haniu :)
    A co do walca to niestety nie ale wszystko przede mną :))
    Pozdrowionka również

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale pięknie :)
    I Wy tacy piękni :)
    Magda, jak ja się cieszę :)
    Super, że się znaleźliście.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki Dani!!!
    Też się cieszę bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaka promienna.
    I fotki piękne... :)

    ira.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fotki cudne, a Wy jeszcze piękniejsi ,
    doskonale wiesz, ze cieszę się Twoim szczęściem,
    przyjeżdżaj na pogaduchy- musisz zdać relację osobiście :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Marylka relacja już niedługo :)
    Lapka zapakuję bo zdjęć dużo i będzie co oglądać :)
    A tęsknię za tamtymi dniami....
    Tydzień temu o tej porze wracaliśmy spacerkiem do domu z nad Dunaja .....

    OdpowiedzUsuń