Zbieram
się do napisania co u mnie....
Pisze,
kasuje i tak w kółko.
Tyle
myśli przebiega przez moją głowę. Jedne zostają inne lecą
dalej... Nie wiem czy to dobrze czy źle, ale może jakby wszystkie
zostały to może by mi rozsadziły głowę?
Tyle
chciałabym napisać, ale ciężko mi ogarnąć to wszystko, ubrać w
słowa żeby przekazać to co czuję, to co się dzieje....... A się
dzieje oj i to dużo....
Ostatnio
mam intensywne weekendy. Znaczy jeden za mną w Krakowie, drugi
zaczyna się w Wysowej no i jeszcze jeden – za tydzień – imprezy
w Gorlicach: mecz w strefie kibica i w niedzielę koncert KULTU.
Ale
to nie wszystko. Dokładnie 2 tygodnie temu moje życie się
wywróciło do góry nogami.....
Spotkania
po latach mogą przynieść duże niespodzianki :)
Po
prostu się dzieje i dzieje się fajnie. Od dwóch tygodni uśmiech
nie schodzi z mojej twarzy. Wiecie co dawno się tak nie czułam.
On
wie, że to przez niego :) na pewno to przeczyta :)
Wczoraj
przypomniał mi mój wpis z 19 marca jak pisałam o miłości... i
czytając tamte słowa normalnie serce mi się ścisnęło....
Mam
nadzieję, że jestem na dobrej drodze do szczęścia.
Jest
dobrze (co prawda lepiej by było gdyby nie odległość)
Boję
się tego co się dzieje, bo dzieje się dużo i szybko czasem mam
wrażenie, że za szybko.... Ale jak to mówią: „że
lepiej żałować czegoś co się zrobiło niż tego o czym tylko
marzyło”.
Tak
więc kochani trzymajcie za mnie, za nas kciuki. Nie wiem co pisać
więcej bo myśli dużo się kotłuje.... i nie umiem jeszcze tego
przelać w literki.... może kiedyś może niedługo.....
No i widzisz :) ?
OdpowiedzUsuńJest_znalazł się :)
Kciuki za Was trzymam. A Ty tyle nie myśl, tylko żyj :)
No właśnie !!!!
OdpowiedzUsuń"Chwila która trwa...
żyj z całych sił..."
O tak..! Ostatnio intensywnie się dzieje :))
OdpowiedzUsuńLepiej żałować. Byle do przodu krok... Ja zrobiłam ich w ciągu ostatnich kilku dni miliony ;))
Góry, łażenie, rozmowy...
Niech nam się dobrze dzieje! :*
Dzięki Wam Kochane Babeczki!!!
OdpowiedzUsuńDani oj tak i to sam :)
Marylko Ty wiesz... staram się :)
Kryształku niech się dzieje!!!! masz racje!!!
Powinnam napisać :"a nie mówiłam"?!!!! Madziu , ale cudnie :)))) Łap te chwile , ciesz się ,bądź szczęśliwa. Mam nadzieję , że motyle w brzuchu baaardzo Ci fruwają :)))) Buź buź
OdpowiedzUsuń